Wydaje się, że nic nie stało na przeszkodzie, aby na posiedzeniu sejmu jeszcze w tej kadencji rozpatrzyć złożony przez grupę posłów projekt zmiany Ustawy o działaczach opozycji... idący właśnie w kierunku uwzględnienia w procesie potwierdzania statusu osoby represjonowanej również prześladowanych przez komunę dzieci stanu wojennego (które posiadają na powyższe dowody materialne w postaci sądowych postanowień o zastosowaniu w stosunku do nich środków wychowawczych lub poprawczych, w związku z ich walką o niepodległy byt Polski). Tutaj link: https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/druk.xsp?nr=2639...
A tymczasem... od 28 września 2022 r. projekt ten leży w sejmowej "zamrażarce" i - wygląda na to, że w tej kadencji już rozpatrywany nie będzie...
A przecież zamiatanie tej sprawy po raz kolejny "pod dywan", przetrzymywanie jej do końca sejmowej kadencji w "zamrażarce" tylko dlatego, że o pokrzywdzone przez komunę dzieci dopominają się posłowie z "nieodpowiednich ideowo" ugrupowań to w czystej postaci...podłość, podłość wobec "tych najmniejszych", wobec tych dzieci lat '80, które miały już na tyle obywatelskiej świadomości, że bardziej ukochały Polskę i dla niej narażały swoje młode życie, zamiast (jak inne dzieci) bawić się pod trzepakiem...






